Przyznaję się od razu: nie przeczytałam tej książki. Ale wysłuchałam audiobooka w czasie dłuuuuugiej jazdy samochodem.
Kryminał opowiada o morderstwie popełnionym w czasie podruży pociągu Orient Express. Podróżuje nim między innymi znany detektyw Herkules Poirot. Pociąg jest pełny, co jest niespotykanie w zimie. W nocy, podczas której pociąg utkną w zaspie, zostaje zamordowany Samuel Ratchett.
Książka jest Bardzo ciekawa, autorka trzyma nas w niepewności do ostatniej chwili. Jednak muszę powiedzieć, że postać mordercy wyjątkowo mnie zawiodła. :)
Moja ocena: 9/10
Valancy
czwartek, 31 lipca 2014
niedziela, 27 lipca 2014
Lilian Jackson Braun seria "Kot który..." czyli kryminały wersja light
"Kot który..." to przyjemna seria autorstwa Lilian Jackson Braun. Natrafiłam na nią już dawno, w biblioteczce mojej mamy.Czytać zaczęłam dopiero niedawno. I muszę stwierdzić, że nawet mi się podoba.
Seria opowiada o zabawnym trio detektywistycznym: byłym dziennikarzu śledczym (obecnie dziennikarzem od wszystkiego) Jamesie Qwilleranie (dla przyjaciół Qwill) oraz jego dwóch kotach syjamskich: Koko i Yum Yum. Koko posiada różne niespotykane wśród kotów zdolności, a Yum Yum dzielnie towarzyszy mu w niedoli życia.
Qwilleran, mimo iż porzucił już dziennikarstwo śledcze, wciąż interesuje się zbrodniami na które wpada co chwilę. A w jego hobby niezmordowanie pomaga mu Koko, a to czytając nazwisko malarza, a to zjadając kawałek wełny z sukienki morderczyni. Słowem zwyczajny dzień dla Koko.
Seria bardzo przypadła mi do gustu. Uważam jednak, iż napisanie trzydziestu książek z tej serii było jednak przesadą. Po pewnym czasie zaczyna się to robić monotonne. Mimo wszystko serdecznie polecam.
Moja ocena: 7/10
Valancy
PS Przepraszam za rzadsze dodawanie postów. Wakacje tak na mnie działają. Obiecuję poprawę
PPS W dniach 4-10 sierpnia nie pojawi się żaden post. Wyjeżdżam i nie będę miała dostępu do internetu.
Ciao!
Seria opowiada o zabawnym trio detektywistycznym: byłym dziennikarzu śledczym (obecnie dziennikarzem od wszystkiego) Jamesie Qwilleranie (dla przyjaciół Qwill) oraz jego dwóch kotach syjamskich: Koko i Yum Yum. Koko posiada różne niespotykane wśród kotów zdolności, a Yum Yum dzielnie towarzyszy mu w niedoli życia.
Qwilleran, mimo iż porzucił już dziennikarstwo śledcze, wciąż interesuje się zbrodniami na które wpada co chwilę. A w jego hobby niezmordowanie pomaga mu Koko, a to czytając nazwisko malarza, a to zjadając kawałek wełny z sukienki morderczyni. Słowem zwyczajny dzień dla Koko.
Seria bardzo przypadła mi do gustu. Uważam jednak, iż napisanie trzydziestu książek z tej serii było jednak przesadą. Po pewnym czasie zaczyna się to robić monotonne. Mimo wszystko serdecznie polecam.
Moja ocena: 7/10
Valancy
PS Przepraszam za rzadsze dodawanie postów. Wakacje tak na mnie działają. Obiecuję poprawę
PPS W dniach 4-10 sierpnia nie pojawi się żaden post. Wyjeżdżam i nie będę miała dostępu do internetu.
Ciao!
Subskrybuj:
Posty (Atom)